Plastyka głowy
W poniedziałek 3.10.2011 r. Tomek idzie do Szpitala Bielańskiego na plastykę ubytku czaszki. Wstępnie ma być operowany przez dr. J. Andrychowskiego, ale okazuje się, że w październiku prawie w ogóle go nie ma w szpitalu. Profesor musi wyznaczyć inna osobę, operować będzie dr Maciej Ciołkowski. W razie problemów konsultować go będzie prof. Dr hab. med. Zbigniew Czernicki. Lekarze obawiali się, że zszycie opony twardej może być bardzo problematyczne, bali się także martwicy skóry i odrzutu płytki. Poza tym dużym problemem było odtworzenie kształtu głowy. Plastykę ubytku kostnego czaszki wykonano płytką Codubix. Operacja odbywa się we wtorek 11.10.2011. Trwa ona 4 godziny. Ku zaskoczeniu i radości zarówno nas jak i lekarzy, operacja odbyła się bez powikłań, nadzwyczaj dobrze. Tomek szybko dochodził po niej do siebie, a szwy zostały zdjęte po 8 dniach po operacji. Wszystko ładnie się zagoiło. 20.10.2011 w czwartek mogliśmy wyjść ze szpitala. Poniżej są zdjęcia wykonane zaraz po powrocie do domu.
W domu oczywiście kontynuujemy rehabilitacje. Na zdjęciu rehabilitantka Tomka - Magda z Tomkiem i Damianem.
